Ozdobiłam wczoraj stare kartonowe pudełko, w którym trzymam muliny. Tak się składa, że czasami trochę krzyżykuję, choć się jeszcze nie chwaliłam. Pudełeczko było białe i nieco podbrudzone od kurzu, słowem nieciekawe.
Jest bardzo proste i skromne, użyłam papieru z kolekcji Reflections, Primy. Brzegi potuszowałam tuszem Latarnia Morska, w kolorze jasny brąz.
Wyszło coś takiego.
pudełko zachwycające ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt pudelka :) i jakie skarby w srodku (moje muliny w nieporzadku), a jakie SKARBY dostalas od Izy z Kidowa to normalnie wcielo mnie :)
OdpowiedzUsuńMarzena,
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranego CANDY, życzę Ci udanego filcowania, przędzenia lub co tam sobie wymyślisz...
pozdrawiam:)
Gdzie kupujesz mulinę? Jaka to firma?
OdpowiedzUsuńTo są muliny różnych firm, tylko po prostu nawinięte na tekturki :)
Usuń