Na reszcie mam chwile na przygotowanie zdjęć i naskrobanie paru zdań o warsztatach.
Było naprawdę miło, tak długo czekałam i się nie rozczarowałam. Najbardziej podobały mi się zajęcia z recyklingu, bo ja zawsze coś tam chomikuję, a to jakąś tekturkę, a to jakiś papierek od opakowania, itd, itp. Teraz mam mnóstwo pomysłów jak to wszystko wykorzystać.
A oto co stworzyłam:
Zdjęcia użyte do albumu nie są moje, bo żadnych nie wzięłam ze sobą :(
Później były sklepy i Giełda, na których się nieźle obłowiłam, ale nie będę się chwalić bo mi trochę wstyd ;)
Na scrapbookingu dla początkujących, do wiedziałam się trochę nowych rzeczy i zrobiłam coś takiego (zdjęcie użyczyła mi El clavel):
No i na koniec odbyły się warsztaty, na których robiliśmy malutkie notesiki:
A poza tym było gorąąąccco i od nadmiaru wrażeń rozbolała mnie głowa, ale już nie mogę się doczekać następnych.....
Ależ Ci zazdraszczam tym warsztatów! Ja trochu daleko mam, ale ciągle mam nadzieję, że na kolejne dam radę przybyć :)
OdpowiedzUsuńFajnie żeś zadowolona.Super prace,a co do dentysty-WSPÓŁCZUJE!
OdpowiedzUsuńnom ja sie tez ostatnio skrapuje(czytaj:zachwycam pracami innych) internetowo, az z tego wszystkiego kredki akwarelowe zakupilam i stemple zamowilam....tylko nie wiem czy cos z tego bedzie...
OdpowiedzUsuńOj, tak gorąco było :P ale miło:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za bardzo miłe towarzystwo:)
:), tak jakos sie w zyciu zlozylo, ze zdazylam sie nauczyc cokolwiek po szwedzku i tak mi jakos zostalo :), Pozdrawiam Cie Marzeciuczku i czekam na kolejne prace :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podobało Ci się na moim warsztacie. Albumik stworzyłaś rewelacyjny! :)
OdpowiedzUsuń