Dawno mnie nie było. Tak jakoś co roku się zdarza, że pomimo iż staram się dużo wcześniej zbierać zamówienia na np. gwiazdki czy aniołki, to i tak ludziom się przypomina, że potrzebują większą ilość i to za tydzień. No i siedzę i szydełkuję.
A przy okazji choruję, już od tygodnia. Dość mam tej pogody, mogłoby wreszcie zmrozić te wszystkie zarazki :)
Wczoraj leżąc w łóżeczku zrobiłam bileciki do prezentów. Mam już połowę z planowanych podarunków, nie mam pojęcia jak uda mi się zdobyć tą drugą połowę.
Naklejki z Mikołajami i bałwankami znalazłam w Lidlu. Papier w kropki z Galerii Papieru i tusze Latarnia morska, łańcuszki z odzysku :)
Piękne bileciki
OdpowiedzUsuńKuruj się
Dziękuję za wymiankę
Pozdrawiam
slodziaste sa, kuruj sie i tworz :)pozdrowionka cieple :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej -a odzysk jest COOL
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za ciepłe słowa. Oby do świąt :)
OdpowiedzUsuńChristmas good wishes from England, from Gretel ♫
OdpowiedzUsuńDziekuje slicznie za piekna karteczke i zyczenia swiateczne :)))Tobie tez spokojnych Swiat,chociaz juz na finiszu :)))
OdpowiedzUsuń