poniedziałek, 11 lipca 2011

Po warsztatach DLWC

Na reszcie mam chwile na przygotowanie zdjęć i naskrobanie paru zdań o warsztatach.

Było naprawdę miło, tak długo czekałam i się nie rozczarowałam. Najbardziej podobały mi się zajęcia z recyklingu, bo ja zawsze coś tam chomikuję, a to jakąś tekturkę, a to jakiś papierek od opakowania, itd, itp. Teraz mam mnóstwo pomysłów jak to wszystko wykorzystać.

A oto co stworzyłam:





Zdjęcia użyte do albumu nie są moje, bo żadnych nie wzięłam ze sobą :(

Później były sklepy i Giełda, na których się nieźle obłowiłam, ale nie będę się chwalić bo mi trochę wstyd ;)

Na scrapbookingu dla początkujących, do wiedziałam się trochę nowych rzeczy i zrobiłam coś takiego (zdjęcie użyczyła mi El clavel):


No i na koniec odbyły się warsztaty, na których robiliśmy malutkie notesiki:


A poza tym było gorąąąccco i od nadmiaru wrażeń rozbolała mnie głowa, ale już nie mogę się doczekać następnych.....

6 komentarzy:

  1. Ależ Ci zazdraszczam tym warsztatów! Ja trochu daleko mam, ale ciągle mam nadzieję, że na kolejne dam radę przybyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie żeś zadowolona.Super prace,a co do dentysty-WSPÓŁCZUJE!

    OdpowiedzUsuń
  3. nom ja sie tez ostatnio skrapuje(czytaj:zachwycam pracami innych) internetowo, az z tego wszystkiego kredki akwarelowe zakupilam i stemple zamowilam....tylko nie wiem czy cos z tego bedzie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, tak gorąco było :P ale miło:)
    Dziękuję za bardzo miłe towarzystwo:)

    OdpowiedzUsuń
  5. :), tak jakos sie w zyciu zlozylo, ze zdazylam sie nauczyc cokolwiek po szwedzku i tak mi jakos zostalo :), Pozdrawiam Cie Marzeciuczku i czekam na kolejne prace :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się, że podobało Ci się na moim warsztacie. Albumik stworzyłaś rewelacyjny! :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...