niedziela, 1 sierpnia 2010

Jagoffinki :)

Ostatnio na moim blogu bardziej "ciastowo" niż "robótkowo", ale cóż robić! Robótki robią się powoli, a rezultaty póki co średnio nadają się do prezentacji. A ciacha to dużo szybciej idą. I wychodzą :) Muffinek zostało już tylko 5. Ostatnio oglądałam "My Blueberry Nights" (wolę oryginalny tytuł) i tak mi się zachciało ciacha z jagodami. Mmmm

5 komentarzy:

  1. Babeczki pychota - sprawdziłam "organoleptycznie" ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje Ci bardzo!
    Teraz muszę iść do Żabki kupić sobie coś słodkiego od tego patrzenia! Mniam, mniam... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To dobrze, że Żabka jest zawsze blisko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O żesz!!! Ale smaka mi narobiłaś!! Kurka, może czas zabrać się za pieczenie? może wyjdzie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno, trzeba tylko zacząć i nie zrażać się! Ja jak zaczynałam z muffinkami to trzy razy wyrzucałam wszystko do śmieci.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...